902 MyTube - śmieszne zdjęcia, sport falstart, piłka, pozostałe, wypadki - MyTube

UWAGA, JEST TO WERSJA BETA, NIEKTÓRE FUNKCJE MOGĄ NIE DZIAŁAC POPRAWNIE

start

login hasło
zapomniałem hasła

automoto

erotyka

imprezka

komputery

natura

pozostałe

reklama

rysunkowe

sławni

sport

święta

z życia

zwierzęta

1 2 3 4 5 6 7
Strona:
fikołek

fikołek

kategoria
dodany
2008-01-28
przez
-
wyświetleń
26982
komentarzy
-
ilość ocen
2
1 2 3 4 5 6 7
Strona:
LOSOWE
Dla kochanego Arturka

Dla kochanego Arturka

kategoria
dodany
2009-08-21
przez
-
wyświetleń
8103
komentarzy
-
ilość ocen
1
No i zagadka rozwiązana - wiadomo skąd ta świńska grypa

No i zagadka rozwiązana - wiadomo skąd ta świńska grypa

kategoria
dodany
2009-05-12
przez
-
wyświetleń
12556
komentarzy
-
ilość ocen
-
To musi boleć

To musi boleć

kategoria
dodany
2008-03-09
przez
-
wyświetleń
8740
komentarzy
-
ilość ocen
-
To raczej pasja

To raczej pasja

kategoria
dodany
2012-05-18
przez
-
wyświetleń
7367
komentarzy
-
ilość ocen
-
Kiciuś

Kiciuś

kategoria
dodany
2008-04-20
przez
-
wyświetleń
9637
komentarzy
-
ilość ocen
-
Żubr

Żubr

kategoria
dodany
2009-08-17
przez
-
wyświetleń
9720
komentarzy
-
ilość ocen
1
Z przyczajenia

Z przyczajenia

kategoria
dodany
2009-01-03
przez
-
wyświetleń
9662
komentarzy
-
ilość ocen
-
Chorwacja, Bułgaria, Czarnogóra - Wakacje, Last Minute

Troche do poczytania

Ojciec do syna:
- Calowales sie juz z jakas dziewczyna?
- Tak.
- I co mowila?
- Nie slyszalem mialem zatkane uszy jej udami.

Niedźwiedź zakazał w lesie się załatwiać. Ale pewnego dnia zajączek był w samym jego środku i nagle mu się strasznie zachciało. Nie wie co zrobić ale jednak musiał, wiec się załatwił. Ale słychać, że niedźwiedź idzie. Wiec wiele nie myśląc wziął i ukrył gówno w łapkach. Przychodzi niedźwiedź i pyta:
- Ej, Zajączek, a co ty tam trzymasz w tych łapkach?
- Nic takiego, motylka... Ale świnia, jak się zesrał!!!

Kret chciał bardzo iść na dziwki, ale się wstydził sam, więc poprosił zająca aby go zaprowadził do burdelu. Więc idą aż tu nagle zając się wypieprzył na ziemie i mówi:
- O kurwa!
A kret, ze był prawie ślepy odpowiedział:
- Dzień dobry!

- Tato, dlaczego babcia biegnie zakosami ?
- Podawaj naboje, nie p***dol !

Jasiu po wakacjach przychodzi do szkoly. Pani sie pyta:
- No, Jasiu...
- Nie Jasiu, tylko John!
- Wiec dobrze, John, gdzie spedziles wakacje?
- W Ameryce
- O, ladnie, a co ty tam robiles?
- Ano, lezalem na werandzie, szedlem na sniadanie, znowu lezalem na werandzie,
szedlem na obiad...
- Ale to chyba bylo nudno?
- Alez skad?
- No dobrze......A moze ty Malgosiu powiesz nam gdzie...
- No, no - Ja nie jestem Malgosia, tylko Veranda

Pani na poczcie zobaczyła jak Jasiu wrzucał list bez znaczka do Sw. Mikołaja.
Jako ze list bez znaczka nie miał szansy dojść nigdzie, wiec z koleżankami
stwierdziły, ze przeczytają. Jak postanowiły tak zrobiły, no i czytają:
"Drogi Święty Mikołaju, Pisze do Ciebie ten list, ale pewnie i tak nie dojdzie, bo nie stać mnie nawet na znaczek. Pochodzę z bardzo biednej rodziny i nie stać nas nawet na jedzenie. Ale zawsze marzyłem Sw. Mikołaju, żeby dostać pod choinkę narty, łyżwy i kombinezon narciarski, i pisze ten list bo może tym razem stanie się cud i spełnią się moje marzenia..." Panie z poczty przeczytały, wzruszyły się losem Jasia, i postanowiły zrobić mu niespodziankę, i kupić mu prezenty pod choinkę. Jak postanowiły, tak zrobiły. Uzbierały trochę pieniędzy i kupiły Jasiowi narty i łyżwy, ale brakło im pieniędzy na kombinezon narciarski. Trudno, wysłały Jasiowi taki prezent jaki miały.
Za jakiś czas ta sama pani z poczty patrzy a Jasiu znowu idzie z listem bez znaczka, do Sw. Mikołaja, wiec znowu wzięła list i z koleżankami czyta:
"Drogi Święty Mikołaju, Dziękuje Ci bardzo za wspaniale prezenty. Dziękuje za narty, łyżwy i ten kombinezon którego nie dostałem, ale który na pewno wysłałeś. Nie przejmuj się Sw. Mikołaju, to nie twoja wina. Ja wiem, po prostu te k...y z poczty go wzięły..."


Wchodzi pani do klasy i widzi, ze Małgosia wychodzi zza firanki i poprawia
sobie spódniczkę. Po chwili wychodzi Jasio i podciąga sobie rozporek. Pani pyta
Jasia, co oni tam z Małgosia robili. Jasio:
- Nie wiem, jak to się nazywa, ale to będzie moje hobby do końca życia.

- Aniu, czy temu chlopcu, z ktorym dzis bylas na randce, caly czas mowilas:
"nie", tak jak ci kazalam ?
- Tak, mamusiu !
- A co on ci proponowal ?
- Na przyklad pytal:
"Czy nie przeszkadza ci, ze cie tu dotkne ?",
"Czy nie przeszkadza ci, ze tu wloze paluszek ?"...

Powiedz mi, Jasiu - pytaja malego chlopca - czy twoja matka jest chora,
ze lezy w lozku?
A Jas na to:
Nie, tylko sie boi, zeby ojciec lozka na wodke nie sprzedal.

Skacowany sasiad wraca do domu wieczorem. Zona nie chce go wpuscic, a ze
chce mu sie strasznie pic, puka do drzwi sasiadow. Otwiera mu ich maly synek,
i mowi, ze rodzicow nie ma w domu. Skacowany sasiad prosi o szklanke wody.
Chlopczyk przynosi mu, a on wypija duszkiem. Prosi o nastepna. Malec przynosi,
ale tylko pol.
- Dlaczego tylko pol ? Prosilem o cala szklanke - dziwi sie sasiad.
- Maly jestem. Do kranu nie dosiegne, a z sedesu juz wszystko wybralem.

© 2006-2020 MyTube.pl | Realizacja: Rafał Nowaczuk
Croatia
Kontakt: maly_swd[małpa]o2.pl lub GG: 6498593