UWAGA, JEST TO WERSJA BETA, NIEKTÓRE FUNKCJE MOGĄ NIE DZIAŁAC POPRAWNIE

start

login hasło
zapomniałem hasła

automoto

erotyka

imprezka

komputery

natura

pozostałe

reklama

rysunkowe

sławni

sport

święta

z życia

zwierzęta

1 2 3 4 5
...
15 16 17 18 19 20
...
31 32 33 34 35
Strona:
Alfabet

Alfabet

kategoria
dodany
2008-01-08
przez
-
wyświetleń
10777
komentarzy
18
ilość ocen
1
Kobieta

Kobieta

kategoria
dodany
2008-01-07
przez
-
wyświetleń
11255
komentarzy
-
ilość ocen
-
1 2 3 4 5
...
15 16 17 18 19 20
...
31 32 33 34 35
Strona:
LOSOWE
komu by tu zrobić zdjecie ??

komu by tu zrobić zdjecie ??

kategoria
dodany
2009-07-01
przez
skarpet
wyświetleń
7068
komentarzy
-
ilość ocen
-
Jak odchudzić kota, sposób 1245

Jak odchudzić kota, sposób 1245

kategoria
dodany
2009-07-24
przez
-
wyświetleń
7180
komentarzy
-
ilość ocen
2
Mój obiad zjada moje jedzenie

Mój obiad zjada moje jedzenie

kategoria
dodany
2010-06-17
przez
bochen
wyświetleń
10232
komentarzy
-
ilość ocen
-
Publiczna Toaleta

Publiczna Toaleta

kategoria
dodany
2010-11-28
przez
-
wyświetleń
6825
komentarzy
-
ilość ocen
-
Bez zabezpieczenia.... uwaga panowie

Bez zabezpieczenia.... uwaga panowie

kategoria
dodany
2009-06-26
przez
-
wyświetleń
8729
komentarzy
-
ilość ocen
-
Mam coś z gejszy

Mam coś z gejszy

kategoria
dodany
2013-01-06
przez
-
wyświetleń
8271
komentarzy
-
ilość ocen
-
Fajna...

Fajna...

kategoria
dodany
2012-10-28
przez
-
wyświetleń
6336
komentarzy
-
ilość ocen
-
Chorwacja, Bułgaria, Czarnogóra - Wakacje, Last Minute

Troche do poczytania

- Jasiu kim jest twoj ojciec?
- On jest chory.
- Ale co on robi?
- Kaszle.

Przy stole rodzinka zjada w ciszy i skupieniu obiadek. Nie rozmawiaja
ze soba ze wzgledu na to zeby nie robic przykrosci synkowi ktory od urodzenia nic nie mowi.
W pewnej chwili synek zatrzymuje reke z widelcem w pol drogi do ust i mowi:
- A gdzie kompocik ?
W tym momecie rodzina znieruchomiala z zaskoczenia.
Po dluzszej chwili mamusia mowi przez lzy szczescia:
- Synku! Odezwales sie przeciez ty nic nie mowiles!
A synek:
- No ale zawsze byl kompocik.

Pani pyta Jasia w szkole:
- Ile jest piec plus piec?
Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi:
- Jedenaście!

Przychodzi maly Jas do szkoly ma cala opuchnieta i czerwona
twarz, pani sie pyta:
- Co sie stalo Jasiu?
- Ooossss
- No co sie stalo....
- Ooooosssssaaaaa
- Co osa ?? Ugryzla cie ??
- Nie, tato lopata zabil !

Pani do Jasia: powiedz wierszyk ..
Jasio:
Moze, polskie moze,
Stoi w tobie dziewcze hoze.
A w tym mozu swisty, gwizdy,
Woda siega jej do kolan
Pani:
Jasiu, gdzie tu rym ?
Jasio:
jak wody przybedzie
to i rym bedzie...

Jas i Malgosia siedza w parku na lawce poznym wieczorem, w zamiarach
niedwuznacznych. Dla Jasia jest to pierwszy raz, no i z wrazenia zamiast
Malgosi wsadzil w dziure po seku w lawce... Na to Malgosia :
- Jasiu, walisz w deche!
A Jas :
- Sie wie, fachura! ...

Pani w szkole do Jasia:
- Jasiu, twoje zachowanie jest skandaliczne!!! Jutro przyprowadzisz ojca do szkoly!!
Jasio na to (spokojnie):
- Ja nie mam ojca.
- A co mu sie stalo? - pyta zdziwiona nauczycielka.
- Walec go przejechal.
- No to niech przyjdzie matka.
- Matke tez przejechal walec.
- A dziadka masz? - powiedziala z odrobina zwatpienia.
- Nie.
- Czy jego tez przejechal walec?! - pytanie wykazywalo nieomal zdumienie.
- Tak.
- A babcie?!? - tu glos nauczycielki zaczal objawiac brak nadziei na uzyskanie pomyslnej odpowiedzi.
- Tez. - odpowiedzial Jasiu.
- Ale chyba masz jakiegos wujka czy jakas ciocie ktorzy unikneli tej
strasznej smierci!??! - zapytala pelna zwatpienia, juz prawie nie wierzac,
ze Jasio jej ulzy.
- Nie. - glos Jasia byl tak samo spokojny jak na poczatku. - Wszystkich
przejechal walec.
- Biedny Jasiu! Co ty teraz zrobisz?? - zaczela sie uzalac nad nim nauczycielka.
- Nic - odparl rezolutny Jasio. - Bede dalej jezdzil walcem.

Mis, zajączek, wilk i lis grają w karty. Lis oszukuje. Po pewnym czasie niedźwiedź wstaje i mówi :
- Ktoś tu oszukuje ! Nie będę pokazywał palcem, ale jak strzelę w ten rudy pysk ....

Zajączek miał ochotę na seks. idzie przez las i szuka partnerki. Spotyka zwiniętego w kłębek jeża. Obchodzi go dookoła i zupełnie nie może się zorientować się, gdzie jest przód, a gdzie tył.
Wreszcie mówi:
- Ty, jeż mógłbyś chociaż puścić bąka, to miałbym jakiś punkt odniesienia..!

Przybiega dzieciak na stacje benzynowa z kanistrem:
- Dziesięć litrów benzyny, szybko !
- Co jest ? Pali się ?
- Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa

© 2006-2020 MyTube.pl | Realizacja: Rafał Nowaczuk
Croatia
Kontakt: maly_swd[małpa]o2.pl lub GG: 6498593